Witam kolegów , bardzo proszę o pomoc.
Mój wózek widłowy yale 2009 r. na gaz ma problemy z odpalaniem , rano za pierwszym razem zawsze odpala i jeździ bez problemu , natomiast po tym jak już odpalę i pojeżdżę wyłączywszy silnik, za 2 razem nie odpala. Gdy próbuję odpalić rozrusznik kręci, ale nie odpala , słychać buchanie strzelanie , dodam tylko że kolega coś próbował porobić , ale nie potrafi wytłumaczyć i znaleźć przyczyny, jednak czasem pomagało, kręcił on aparatem zapłonowym w boki a ja kręciłem kluczykiem i zaczynał łapać , odpaliwszy ,ale nie zawsze, niestety po krótkiej jeździe zaś zgasnął i tak w kółko. Bardzo proszę o pomoc , czy to może być wina zapłonu, który trzeba wymienić ?
Offline