Polskie forum o wózkach widłowych

hoody · 2019-01-31 12:45:56

Witam
Kupiłem parę miesięcy temu wózek Daewoo G25S z 2001r.
Zasilanie ma tylko na LPG. Mój problem jest taki, ze jak rano odpalę wózek to może chodzić tak długo aż mu się gaz skończy.
Natomiast jak sam go zgaszę i będę chciał go odpalić za np. pół godziny lub godzinę to już nie odpali.
Można kręcić cały czas i nic. Iskra na kablach jest.
Nawet jak dam mu zgasnąć zakręcając butlę to jest to samo.
Zregenerowałem parownik i bez efektu. Do rana nie odpali.
Na drugi dzień bez problemu odpala.
Nie wiem czego już się uczepić.
Wymieniłbym mu świece ale nie mam pojęcia jaki jest tam silnik bo tabliczka znamionowa jest wytarta do czysta.
Może macie jakieś pomysły?

to ja · 2019-02-06 17:39:29

Witam.
Jaki jest silnik zrób fotkę.

hoody · 2019-02-15 10:59:48

Witam
Podobno jest tam jakiś silnik mitsubishi ale nie umiem tego stwierdzić.
Od wczoraj jeszcze przestał jeździć. Musze posprawdzać po kablach bo nie włącza biegów. Krańcówka od ręcznego działa bo ją tylko sprawdziłem na razie.
Nie wiem tylko jak wstawić tutaj fotki?

Ostatnio edytowany przez hoody (2019-02-15 11:03:30)

to ja · 2019-02-15 21:03:05

Proponuję odpalić silnik niech się rozgrzeje a potem zdjąć przewód od parownika który idzie do miksera.
Silnik zgaśnie i wtedy trzeba posłuchać czy przypadkiem z przewodu nie leci gaz.
Świece kup takie jak są wkręcone najlepiej iskry.
To taki sam model jak do poloneza i dużego fiata tylko że na klucz 16.

hoody · 2019-02-16 10:22:51

Powiem ci że ja zawsze zakręcam butlę jak go zgaszę.
Zrobiłem nawet kiedyś taką próbę, że na chodzie mu zakręciłem butlę aż sam zgasł.
Odczekałem pół godziny i potem próbowałem go odpalić i też bez efektu.
A czy może być odwrotna sytuacja, ze jak się rozgrzeje to nie że go zalewa tylko, że przestaje mu podawać gaz?
Bo jak wczoraj zdjąłem mu ten wężyk od gazu i kręciłem rozrusznikiem to bąble na wężu się robiły (mam taką piankę do szczelności LPG) a jak już nie chciał później odpalić i powtórzyłem próbę to jakby nie szły bąble. Ale jak odkręciłem cały wąż od parownika i tam sprawdzałem pianką to już bąble były. Wąż przedmuchiwałem sprężarką i jest przelot więc już kompletnie nie mam pojęcia o co mu chodzi.
Mógłbym kupić cały nowy parownik bo to nie problem, tylko co jeśli nie to nie pomoże?
Świece ma Denso W16 EPR-U

to ja · 2019-02-16 11:36:24

A jeszcze jedno pytanie czy parownik jest gorący jak silnik pracuje?
A drugi czy jak wyłączysz silnik to słychać że coś syczy z przewodu nie mówię tu o bąblach z pianki.

hoody · 2019-02-19 08:44:20

Witam
Sprawdziłem dzisiaj. Parownik jest ciepły jak się wózek rozgrzeje a z węża nic nie syczy.
Dzisiaj po pół godzinie próbowałem go odpalić i nic. Tylko tak strzelił z rury, że myślałem że wybuchnie zaraz.

to ja · 2019-02-19 16:09:15

Dziwny przypadek.
Sprawdź przewód od podciśnienia który idzie do kolektora czy gdzieś nie jest pęknięty na końcach.

hoody · 2020-09-08 12:25:43

Witam
Problem rozwiązałem.
Wymieniłem kopułkę i palec rozdzielacza do tego przewody i świece.
Najpierw wyczyściłem papierem ściernym gniazda wewnętrzne kopułki i to już pomogło.
Wózek odpalał normalnie, problem zniknął. Dopiero wtedy zamówiłem sobie nowe części i dalej jest ok.
Problem rozwiązany.

Polskie forum o wózkach widłowych

#1 2019-01-31 12:45:56

Daewoo G25S nie odpala po zgaszeniu

#2 2019-02-06 17:39:29

Re: Daewoo G25S nie odpala po zgaszeniu

#3 2019-02-15 10:59:48

Re: Daewoo G25S nie odpala po zgaszeniu

#4 2019-02-15 21:03:05

Re: Daewoo G25S nie odpala po zgaszeniu

#5 2019-02-16 10:22:51

Re: Daewoo G25S nie odpala po zgaszeniu

#6 2019-02-16 11:36:24

Re: Daewoo G25S nie odpala po zgaszeniu

#7 2019-02-19 08:44:20

Re: Daewoo G25S nie odpala po zgaszeniu

#8 2019-02-19 16:09:15

Re: Daewoo G25S nie odpala po zgaszeniu

#9 2020-09-08 12:25:43

Re: Daewoo G25S nie odpala po zgaszeniu

Stopka forum