Strony: 1
Wątek Zamknięty
Witam! Mam LINDE H 18 na gaz. Jak wózek pochodzi lub pojeździ z 10-15 min to gaśnie silnik i nie można odpalić. Zauważyłem, że jak zdejmę rurę do filtra powietrza przy tzw gaźniku i przytknę ręką wlot powietrza do gażnika to zapala, jak zabiorę rękę to od razu gaśnie. Tak jakby za dużo powietrza dostawał. Co to może być?
Offline
Jest to wina instalacji gazowej, tu powinieneś szukać. Mieszalnik (gaźnik) posiada regulację, radzę jeszcze zerknąć do parownika gazu, z nimi również były problemy.
Offline
witaj...)))
Zakladając że układ zapłonowy masz ok: kable , świece.( znaczy sie sprawy podlegające okresowej wymianie.
Jeżeli wózek normalnie odpala, i po czsie gasnie : szukał bym przyczyny w rezystorze znajdujacym sie za chłodnicom , widoczny z tylu wózka . pokryty zieloną farba i dochodzą do niego 3 przewody.
Jest on odpowiedzialny za sterowanie wentylatora. Natomiast sam sterownik znajduje sie w okolicach akumulatora.
Offline
W sumie to obie teorie sa prawdopodobną przyczyną,musisz sprawdzić te elementy. A czy świece i inne elementy okresowej wymiany są sprawdzane? Od tego należy zacząć.
Offline
zalecam sprawdzanie instalacj gazowej <regulacja o ile parownik jest sprawny i filter powietrza też > a parownik zamarza???
Offline
I jak ma sie ta sparawa? robiłeś coś w tym kierunku i sprawdzałeś wszystkie elementy? Minęło już troche czasu,wiec pytam z ciekawości.
Offline
Wątek Zamknięty
Strony: 1