Witam!! problem mam taki : hamulce w w/w wózku są firmy KNOTT , wyczyściłem bębny i szczęki i podregulowałem rozpieracze . Niestety hamuje słabo do przodu, a jazda w tył to już w ogóle porażka, czyli brak hamulca w czym może być jeszcze problem ?? Wózek ten ma też serwohamulec i pompę dwustopniową typ "żuk" . Proszę o radę i dzięki za pomoc
Offline
ręczny też podciągłeś
Offline
Może podczas naprawy zamieniłeś samoregulatory
Offline
nic nie wymieniałem i nie zamieniłem . Zastanawia mnie te wspomaganie, hamulce stopniowo słabły!! przy odpalaniu wózka gdy nacisnę na pedał hamulca to on pulsuje co oznaczało by ,że serwo działa .Czy może to być wina okładzin na szczękach tzn. materiału?? wizualnie nie wyglądają źle, ale już nie wiem co wykombinować. Dajcie jakieś wskazówki i dzięki za pomoc. NIE ręcznego nie podciągałem , a co by to miało wspólnego??
Offline
przeważnie w wózkach reguluje się na regulatorach i ręczny jeśli ręczny jest na koła to daje dużo a jak podkręcałeś regulatory to szczęki szurały lekko po bębnie?może odpowietrzyć a gdzie stacjonujesz?
Offline
a więc tak , z uwagi ,że mam jeszcze kilka takich wózków zmieniłem dzielnik strumienia RP1610/204(taki symbol) hamulce do przodu brzytwa , ale do tyłu niezadowalające ogłupiałem w kwestii regulacji to dociągam do lekkiego tarcia ,a później o kilka ząbków popuszczam do swobodnego obrotu.
Offline