Strony: 1
Wątek Zamknięty
Witam podobnie jak w temacie (...), mam zamiar kupić pierwszy wózek widłowy. Wózek musi mieć minimum 2,500kg udźwigu jaką firmę mam wybrać ...?, nadmienię tylko iż wózek będzie się poruszał po płytach betonowych które jak wiadomo nie są idealnej gładkości (...) Z góry dziękuję za odpowiedzi ...
Offline
Serwus
Moim skromnym zdaniem poleciłbym Panu wózek TOYOTA model 7FG25 , udźwig 2,5 tony , na pewno na pneumatycznym ogumieniu. Posiada on system stabilizacji, co właśnie pomaga w poruszaniu się po takim terenie
Offline
Witam.
Co do ceny, to fakt, podany wózek może tyle kosztować. Z tym, że taki model wózka jest produkowany na rynek chiński i jest to model Geneo. Wózki te nie spełniają norm europejskich, a co za tym idzie, nie posiadają certyfikatu zgodności CE. Sprzedający może Panu powiedzieć, że wózek posada taki certyfikat, ale to będzie nieprawda. Może Pan zarządać tego na piśmie, ale raczej Pan nie dostanie (może kopię). Wiem, o czym mówię, bo temat przerabiałem osobiście i miałem niemałe problemy z tym chińczykiem. Brałem to na dotację i się dopatrzyli, że certyfikat jest sfałszowany i musiałem zapłacić karę. Dlatego teraz tylko oryginalne wózki. Oryginalna Toyota posiada oznaczenie 8FGF25, wiem bo się dowiadywałem w Toyocie w Pruszkowie. Bardzo fachowa pomoc itd. Wiadomo ceny trochę wyższe, ale mnie ten wózek w rezultacie kosztował dużo więcej niż oryginalna.
Pozdr.
Offline
Delu6 napisał:
Witam.
Co do ceny, to fakt, podany wózek może tyle kosztować. Z tym, że taki model wózka jest produkowany na rynek chiński i jest to model Geneo.
Odnosząc się do stwierdzenia za model GENEO jest produkowany na rynek chiński , muszę stwierdzić , że jest to całkowita brednia . Wózki TOYOTA 7FG to sprzęt produkowany w Japonii i nie ma problemu z uzyskaniem na niego certyfikatu zgodności CE , gdyż uzyskaniem takiego certyfikatu zajmuje się firma, która sprzęt sprowadza na rynek europejski. Po prostu wykonuję rejestrację takiego wózka w urzędzie Dozoru Technicznego i właśnie UDT poświadcza że sprzęt taki jest dopuszczony do użytku na terenie Unii Europejskiej
Istnieją jeszcze fabryki we Francji i wózki produkowane tam mają oznaczenie 7FGF oraz w USA, a sprzęt można rozpoznać po oznaczeniu CU.
Ale na wszystkie w/w wózki można bez komplikacji , o ile spełniają wymogi techniczne uzyskać certyfikat zgodności CE
Delu6 napisał:
Wózki te nie spełniają norm europejskich, a co za tym idzie, nie posiadają certyfikatu zgodności CE.
To również nie prawda, a wyjaśnienie mają Państwo powyżej
Delu6 napisał:
Sprzedający może Panu powiedzieć, że wózek posada taki certyfikat, ale to będzie nieprawda. Może Pan zarządać tego na piśmie, ale raczej Pan nie dostanie (może kopię) .
Ciekawe jest dla mnie gdzie Pan wózek zakupił, bo dla mnie to abstrakcja mieć takie problemy. Poświadczeniem prócz rejestracji jest tabliczka znamionowa CE, którą każdy wózek ma nadaną przez UDT , a umieszczana jest na wózku
Delu6 napisał:
Wiem, o czym mówię, bo temat przerabiałem osobiście i miałem niemałe problemy z tym chińczykiem.
Widzę, że Pan ma niemiłe doświadczenie nie z wózkiem " chińczykiem" tylko z nierzetelnym sprzedawcą, który nie dopilnował , bądź nie chciał dopilnować rejestracji wózka na terenie Unii Europejskiej . A nazwanie wózka " chińczykiem " to tak jakby Pan na Mercedesa mówił Fiat
Delu6 napisał:
Brałem to na dotację i się dopatrzyli, że certyfikat jest sfałszowany i musiałem zapłacić karę. Dlatego teraz tylko oryginalne wózki. Oryginalna Toyota posiada oznaczenie 8FGF25, wiem bo się dowiadywałem w Toyocie w Pruszkowie. Bardzo fachowa pomoc itd. Wiadomo ceny trochę wyższe, ale mnie ten wózek w rezultacie kosztował dużo więcej niż oryginalna.
Pozdr.
Odnosząc się do stwierdzenia, że wózek 8FGF25 jest oryginalny to tylko i wyłącznie stwierdzenie , że został wyprodukowany we Francji ( oznaczenie FGF , gdzie drugie F to Francja ) wiec posiada już z urzędu rejestrację na terenie Unii Europejskiej .
Tak na przyszłość proszę nie wierzyć każdemu sprzedawcy, bo czasami nie posiadają wystarczającej wiedzy, a temat jest szeroki
Offline
Witam
Przylaczam sie do kolegi który wspomniał o TOYOCIE.
Jest jeszcze NISSAN i MITSUBISHI.
Sa one mocne w miare tanie w ekspluatacji oraz serwisie.
POzdro.
Offline
Wybór do zakupu odpowiedniego nowego wózka widłowego do prac za i wyładowczych w swojej F-mie to poważna decyzja. Oczywiście za 60 tys. zł nie można kupić sprzętu z tzw. "górnej półki". Trudno doradzać jaki wózek należałoby wybrać. Najlepiej zrobią to przedstawiciele handlowi z którymi warto się skontaktować. Każdy wózek można u siebie bezpłatnie przetestować.
Offline
2,5tony z masztem 3,3m w Dieselu od Hyundaia możesz mieć za 17500 euro, w LPG za 16950 euro, elektryk za 22550 euro.
Można też wybrać HangCha w Diesel na bazie nissana za 14500euro lub LPG 13300euro...
Ot alternatywa do drogich w zakupie i utrzymaniu LINDE, Still, czy JUNG..
Offline
Na początek powinieneś dać parę informacji, bo w tej chwili każdy proponuje coś co może w ogóle Ci się nie przydać, mianowicie :
1. chcesz nowy czy używany wózek
2. jaki ma mieć maszt : duplex czy triplex (musisz znać min wysokość przejazdu oraz wysokość podnoszenia)
3. diesel czy gaz
4. jaki towar będzie przewożony, jeżeli bardzo szeroki, można pomyśleć np o kołach bliźniaczych lub np o pozycjonerze o rozsuwie 2 metrów
5. czy wózek będzie pracował na 1 czy 2 zmiany, czy w ciężkich warunkach, np wytwórnia betonu
Z moich doświadczeń powiem, tak: jeżeli wózek ma dużo pracować, będzie go obsługiwać kilkunastu operatorów - nie radzę Ci kupować chińczyka, wszystko dobrze dopóki jest gwarancja, a co potem ? Wózka nie kupuje się na rok czy dwa. Jednak gdy wózek będzie użytkowany sporadycznie, to możesz pomyśleć o chińczyku.
Jest podobnie jak w samochodach : można kupić używanego mercedesa lub nowego poloneza - to i to jest samochodem, ale .....
Ostatnio edytowany przez Mancza (2012-11-29 11:03:07)
Offline
Moja firma kupowała wózki od Promag S.A. i są bardzo zadowoleni. Oferta została przygotowana szybko, mają dość duży wybór, kupiliśmy je już jakiś czas temu i nie ma żadnych problemów, zamawiamy kolejne.
Offline
Od 6 lat współpracuję z firmą Truck Motor Bis z Olsztyna. Wcześniej zakupiliśmy tam Toyotę, teraz polecono nam Heli. Jeździmy tym wózkiem już 1,5 roku i jesteśmy bardzo zadowoleni. Żadnej różnicy pomiędzy wózkami, a cena dużo, dużo niższa. Gorąco polecam, właściwie każdy udźwig - my mamy 2,5 tony, ale z rozmowy z zaprzyjaźnioną firmą wiem, że godne polecenia są także Heli o wyższym udźwigu.
Offline
Znajomy też mi polecał firme Suret, podobno mają bardzo dobry serwis. Sam chciałem kupić jakiś używany sprzęt, udźwig średni na 1,5-2 tony. Przeznaczony głównie do pracy w niewielkim magazynie. Ważne, żeby nie był wielkich gabarytów i był w miarę sterowny. Zastanawiam się nad Clark C20sC, warto? Czy lepiej poszukać czegoś innego?
Offline
Po Takim Terenie Jak Pan Pisze To Tylko Wózak Terenowy Np.manitu Pracuję Na Firmie Gdzie Są Płyty Położone Na Placu Są Tam 2 Wózki Toyota 6 I 7 Model Zawieszenie Trzeba Robic Średnio Co 3 Miesiące
Offline
Nie zgodzę się, ponieważ niestety wózki terenowe są dość duże i przy pracy w niewielkim magazynie mogą się po porostu nie sprawdzić. Będzie problem ze sterownością i mobilnością sprzętu. Ja polecam ten model: http://www.suret.com.pl/?oferta/sprzeda … eries.html sam mam wersje C20Cs i jestem bardzo zadowolony.
Offline
ja też wole Clarka, w pracy śmigam na C25C, moc, siła, sterowność... poza tym to wiekowa tradycja w budowaniu wózków, nie wiem czy forumowicze wiedzą, ale Clark jako pierwszy na świecie skonstruował i wyprodukował pierwszy wózek w swoich zakładach w Stanach, więc to samo mówi za siebie
Offline
Wątek Zamknięty
Strony: 1