Strony: 1
Wątek Zamknięty
Witam,
Czy ktoś z szanownych kolegów, tudzież koleżanek orientuje się dlaczego większość producentów wózków widłowych redukuje nominalny udźwig na dużych wysokościach podnoszenia??? Chodzi mi głównie o wózki z masztami triplex, bądź wózki wysokiego składowania.
Nie do końca rozumiem z czego wynika konieczność redukowania udźwigu na dużej wysokości podnoszenia? Jedyne co mi przychodzi na myśl to to, że udźwig zostaje zredukowany na skutek występujących (podczas poruszania się) obciążeń dynamicznych, jakie występują np. przy podjeżdżaniu wózkiem do regału z podniesionymi widłami i ładunkiem na nich. Inne wytłumaczenie to np. wiotkość masztu i malejąca z wysokością podnoszenia sztywność… Ktoś ma inne sugestie??
I drugie pytanie: jak w takim razie producenci obliczają udźwig na dużej wysokości podnoszenia (oczywiście uwzględniając obciążenia dynamiczne i inne czynniki mające nań wpływ)??
Offline
1. Stateczność - dwie duże masy im bardziej są oddalone od siebie, tym gorsza stateczność
2. Budowa masztu - siłowniki kolejnych części masztu mają inne przekroje
3. Bezpieczeństwo - trudność i skuteczność manewrowania masą spada wraz ze wzrostem odległości od punktu kontroli (reakcje kierującego i odległość kół od środka ciężkości ładunku)
4. Reszta j.w.
Offline
Wątek Zamknięty
Strony: 1